Ciągle obserwujemy jak jedne lokale się otwierają a inne zamykają. Prowadzenie restauracji to ciągła praca nad utrzymaniem jakości i przyciąganiem nowych gości. Dlaczego lokale upadają po kilku miesiącach albo niespełna roku?

Rozpoczęcie działalności gastronomicznej to często spełnienie kulinarnych ambicji. Niestety wielu z nas zapomina, że jest to jednocześnie biznes, który wymaga od nas ducha przedsiębiorczości. Dowiedz się dlaczego lokale upadają oraz jakich błędów nie popełnić, żeby nie znaleźć się w tym gronie.

Dlaczego lokale upadają? 

  1. Zły biznes plan (lokalizacja i profil gościa)

Pomysły w gastronomii zaczynają się od wizji serwowanych produktów i wyglądu lokalu. Najczęstszym jednak błędem na początku jest nieuwzględnienie w przyszłym biznesie tego dla kogo dedykowane jest nasze miejsce. Tak po prostu.

Na rynku jest wiele grup składających się na naszego „klienta docelowego”. Innym klientem będzie małżeństwo w podeszłym wieku a innym gość w wieku 24 lat, który usiądzie przy stoliku z laptopem. Aby Twój lokal cieszył się zainteresowaniem, musi odzwierciedlać oczekiwania Twoich gości.

Na początku warto zastanowić się kto będzie Twoim klientem, jakie będzie miał potrzeby i gdzie możesz go szukać. Często wystarczy kilka odwiedzin w miejscu gdzie będziesz miał lokal i ocena jacy ludzie się tam pojawiają.

Sprawdź godziny poranne, popołudniowe i wieczorne. Jeżeli otwierasz kawiarnię ze śniadaniami – zainteresuj się godzinami od 6 do 11. Sprawdź czy łatwo do Ciebie dojechać, czy można zaparkować, czy przypadkiem po drugiej stronie ulicy nie porusza się więcej osób.  Czy jest możliwość łatwego przejścia na Twoją stronę? Często druga strona ulicy to zupełnie inne miejsce.

  1. Brak promocji lokalu

Lokal powinnyśmy promować wielotorowo i jest na to mnóstwo sposobów.

-Znasz powiedzenie „myśl lokalnie działaj globalnie”? Najbliżej Twojej restauracji będą okoliczni mieszkańcy. To pierwsza i najgłośniejsza tuba reklamowa. Warto mieć z nimi dobre układy (zniżki dla stałych klientów, karty lojalnościowe) niech Cię zobaczą i ocenią (ulotki, szyld, neon)

-Brak strony internetowej. Co ciekawe, obecnie mało który lokal ma i dba o swoją własną i niezależną stronę www. To często błąd ponieważ:

Strona www jest Twoja i tylko Twoja. Może być zawieszona na niezależnym serwerze. Trudniej jest dostać bana, zły komentarz i niską ocenę (chyba że umożliwi się ocenianie za pomocą Google)

– Profile na Facebooku i Instagramie to nie Google – czyli miejsce powszechnego szukania wszystkiego wszędzie.

Serwisy tematyczne warto nie warto?

-Źle prowadzone profile w social mediach. Fatalnej jakości zdjęcia i publikowanie treści w przypadkowych godzinach może mieć efekt odwrotny do zamierzonego. Ponadto dobra, płatna promocja lokalu na Facebooku lub Instagramie (jeszcze przed otwarciem) to absolutny must have. Niestety taka zabawa nie jest tania. Jeżeli zainwestujesz kilkaset złotych, to nie licz na dobre zasięgi. Najlepiej promowane lokale przed otwarciem były w stanie zainwestować pomiędzy 2 a 5 tyś. zł.

-Profil na zagranicznych serwisach (np. Tripadvisor). Warto przemyśleć czy na pewno chcemy się tam znaleźć. Czy naszym klientem będzie gość zza granicy? Niektóre z nich mogą okazać się niewypałem.

Świadomi restauratorzy dbają oto, aby ich potencjalni goście usłyszeli o nich przed otwarciem lokalu.

I pamiętaj, nie przestawaj działać! Nic nie przyciąga gości tak, jak zdjęcia serwowanych potraw, a stawiając na jakość i systematyczność będziesz mógł pozostać z nimi w kontakcie i zaangażować ich w interakcję ze swoją marką.

  1. Nierentowna sprzedaż

Przecież wystarczy kupić składniki, przygotować dania i napoje a potem wydrukować paragon, prawda?

Nie wszędzie to wystarczy…

Kolejną z przyczyn, która prowadzi do szybkiego zamknięcia działalności jest złe zarządzanie asortymentem, w którym ulokowane są Twoje pieniądze. Brak kontroli nad cenami przyjmowanych towarów, nadwyżkami, marnowaniem żywności, ale też zła wycena dań z karty to często gwóźdź do trumny.

Zła sprzedaż to też źle przygotowane menu i brak wiedzy obsługi odnośnie tego co sprzedaje. Dwie żelazne zasady w tym przypadku:

  1. Menu powinno być krótkie i przejrzyste (to samo w sobie sugeruje – dobre i świeże)
  2. Obsługa zna na pamięć menu, składniki dań (alergreny!) i to co do tych dań pasuje (wino, napój, dodatki) – potrafi doradzić i polecić

Bam! Tyle i aż tyle.

Aby mieć kontrolę nad rentownością potrzebne są też narzędzia, które pomogą nam w weryfikowaniu zysków i strat. Pomocny na pewno jest system gastronomiczny, dzięki któremu będziesz mógł kontrolować swoje wydatki, wyliczać foodcost, analizować sprzedaż. Program POS uchroni Cię również przed nadużyciami wśród pracowników.

  1. Złe zarządzanie

Ale to górnolotne i powierzchowne! Przecież pod tym pojęciem może ukrywać się wszystko…

Prowadzenie działalności to praca wielu różnych osób o różnych kompetencjach. Możesz być świetnym kucharzem, ale nie radzić sobie w zarządzaniu personelem i odwrotnie. Dobór kadry pomoże Ci rozłożyć siły i powierzyć obowiązki osobom, które mają doświadczenie. Dzięki ich pomocy Ty też będziesz zdobywał nową wiedzę. Częstym błędem prowadzącym do upadku lokalu jest niestety sytuacja, kiedy świetny kucharz (właściciel) zabiera się za kontrolowanie pracowników, rozliczenia, magazyn i jeszcze sprząta toalety.

Nikt nie mówi, żeby tego nie robić. Warto przekonać się na własnej skórze jak to funkcjonuje. Właściciele zmuszeni do wielozadaniowości nie skupiają się na swojej roli. Od tego są ludzie i delegowanie odpowiedzialności. Podobnie jest z przygotowywaniem postów przez właściciela albo kucharza. Nawet jak jesteś w tym niezły to długo tak nie pociągniesz i jakaś część Twojego gastrobiznesu w końcu utraci na jakości.

  1. Brak udogodnień dla gości

Małe rzeczy często mają wielką wagę i mogą zarówno nam pomóc jak i odpowiedzieć na pytanie dlaczego lokale upadają. Nasi goście mają coraz większe wymagania. Jeśli nie zadbamy o te podstawowe może to przekreślić nam całe dobro, które robi: super lokalizacja, pyszne jedzenie i miła obsługa.

Nie można u Ciebie zapłacić kartą, nie ma krzesełka dla dzieci, a może goście z chęcią zamawialiby Twoje dania online ale nie mogą?

Reasumując dlaczego lokale upadają? Na co powinieneś zwrócić uwagę?

Nie ignoruj sugestii Twoich gości. Staraj się każdą opinię poddać analizie, ponieważ jeden głos może być głosem wielu innych. Brak udogodnień może sprawić, że Twoi goście następnym razem wybiorą inny lokal.

Bez względu na to jakie masz zasoby, jest wiele nawet prostych działań, które możesz podjąć żeby Twój lokal odniósł sukces.

Potrzebujesz wsparcia? Zapoznaj się z ofertą Ristorio! Jesteśmy zespołem, który dostarczając mobilny system POS napędza gastronomię. Zbudujemy dla Twojej restauracji stronę www oraz pomożemy Ci w ujarzmieniu kosztów.